Przemówienie Emmanuela Macrona: „Nasze wolności w najszerszym tego słowa znaczeniu są zagrożone, szczególnie przez Rosję” – mówi Buno Tertrais

Bruno Tertrais, zastępca dyrektora Instytutu Montaigne, był gościem programu „8h30 franceinfo” w poniedziałek 14 lipca 2025 r.

Bruno Tertrais, zastępca dyrektora Instytutu Montaigne [francuskiego think tanku o liberalnych poglądach], był gościem programu „8h30 franceinfo” w poniedziałek, 14 lipca 2025 roku. Przemówienie Emmanuela Macrona do Sił Zbrojnych, nowa era w naszym kraju, masowy nabór rezerwistów... Odpowiadał na pytania Antoine'a Comte'a.

„Stwierdzenie, że wolność jest niemal tak samo zagrożona, jak podczas II wojny światowej, nie wydaje mi się, by wielu Francuzów mogło się z tym utożsamić. Emmanuel Macron nie myli się jednak, podchodząc do sprawy tak poważnie i z taką determinacją” – twierdzi politolog. Według niego jednak nasz kraj nie stoi w obliczu bezpośredniego zagrożenia fizycznego. Z drugiej strony, „ wolność wszystkich krajów graniczących z Rosją jest zagrożona fizycznie, tak jak my byliśmy w 1939 roku. A jeśli weźmiemy pod uwagę wolność w szerokim sensie – wolność do bycia dobrze poinformowanym, wolność do niebycia manipulowanym – to są one zagrożone w szczególności przez Rosję, ale nie tylko”.

W niedzielny wieczór, podczas przemówienia do sił zbrojnych , Emmanuel Macron zapowiedział podwojenie budżetu obronnego do 2027 roku w porównaniu z 2017 rokiem, w porównaniu z pierwotnie planowanym 2030 rokiem. Aby to osiągnąć, głowa państwa chce dodatkowych wydatków w wysokości 3,5 miliarda euro w 2026 roku, a następnie kolejnych trzech miliardów w 2027 roku . „Przeznaczymy zatem 64 miliardy euro na obronę w 2027 roku, czyli dwa razy więcej niż budżet sił zbrojnych” dziesięć lat wcześniej. Dodał, że w tym celu „ jesienią zostanie przedstawiona aktualizacja ustawy o programach wojskowych” na lata 2024–2030.